O tym, co na świecie najlepsze, czyli o książkach, muzyce i kotach. I czasem o ciastkach też. Blog w stanie półuśpienia, zapraszam na IG.
Ciekawa jestem, jak Ci się spodoba Aaronovitch i Tučková, a na Wójcika sama się czaję, bo zapowiedzi wyglądały bardzo interesująco!
Aaronovitcha już przeczytałam i podobał mi się bardziej niż pierwszy tom. Głowy mi nie urwało, ale spędziłam nad nim dwa przyjemne wieczory. Wójcik bardzo dobry.
O, to świetnie, w takim razie muszę się jakoś koło "W domu..." zakrzątnąć :).
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Ciekawa jestem, jak Ci się spodoba Aaronovitch i Tučková, a na Wójcika sama się czaję, bo zapowiedzi wyglądały bardzo interesująco!
OdpowiedzUsuńAaronovitcha już przeczytałam i podobał mi się bardziej niż pierwszy tom. Głowy mi nie urwało, ale spędziłam nad nim dwa przyjemne wieczory. Wójcik bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńO, to świetnie, w takim razie muszę się jakoś koło "W domu..." zakrzątnąć :).
Usuń