Już w dzieciństwie, gdy mieszkałem niedaleko Bostonu i Maine, słysząc gwizd przejeżdżającego pociągu, prawie zawsze żałowałem, że mnie w nim nie ma.
Paul Theroux - Wielki bazar kolejowy. Pociągiem przez Azję
W sumie zawsze twierdziłam, że nie lubię dużej czcionki, ale w tej książce przesadzili w drugą stronę :/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.