Zapewne nie wiecie, bo nikt tego aż tak dokładnie nie śledzi, ale jutro Śpiący Kot kończy pół roku! Będzie oczywiście notka podsumowująca, a zapewne nawet dwie (dotyczące różnych spraw, nie bójcie się!).
A skoro już przy planach na przyszłość jesteśmy - w najbliższym czasie będzie obiecana notka o pewnych słownych dziwnościach i, muzycznie, o moich ulubionych teledyskach, gdzie też będzie dziwnie. Planuję poza tym jeszcze jeden w miarę regularny cykl, tym razem obrazkowy.
A żeby opublikowanie tego wpisu miało jakikolwiek sens i żeby nie był taki zupełnie nieciekawy, macie tu śmiesznego kota:
Ale z tego kota słodki, cudowny łobuziak! Czekam na podsumowanie i notkę muzyczną, gratuluję rocznicy. :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPółrocznicy na razie :) Ale dotarcie aż tu daje nadzieję, że rocznicy też doczekam.
UsuńTeż gratuluję, no i na nowe wpisy czekam, rzecz jasna :).
OdpowiedzUsuń