Wyjmując jedną rękę z ciepłej kieszeni, Jay Landsman kuca, żeby ująć podbródek martwego mężczyzny i obrócić jego głowę na bok, aż ukaże się mała, owalna rana, z której sączy się coś czerwonego i białego.David Simon - Wydział zabójstw. Ulice śmierci
O tym, co na świecie najlepsze, czyli o książkach, muzyce i kotach. I czasem o ciastkach też. Blog w stanie półuśpienia, zapraszam na IG.
piątek, 25 września 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.