piątek, 19 czerwca 2015

Teraz czytam - pierwsze zdanie:

Zwała się Finna i mieszkała nad Eyja fiordem.
Robert Stiller - Zardzewiały miecz. Opowieści skandynawskie


Wszystko przez Pyzę, która tak smakowicie o tej książce parę dni temu napisała. I dobrze zrobiła, bo to całkiem niezłe odkrycie, klimacik jest. Przy okazji podciagnę to pod wyzwanie "Czytamy książki nieoczywiste".

A gdyby ktoś chciał też przeczytać, podrzucę ścieżkę dźwiękową (znaczy no, nie naprawdę, ale IMHO pasuje idealnie): Sinikka Langeland. Usłyszałam ją przypadkiem w radiu wiele lat temu, zachwyciłam się, po czym... zapomniałam jak się nazywa. Dopiero niedawno, dzięki Spotify, udało mi się na nią ponownie trafić. Brakowało mi jej muzyki. Posłuchajcie, bo warto:





5 komentarzy:

  1. Ooo, super, super (i muzyka super!). To ja czekam, co napiszesz, jak przeczytasz ostatnie zdanie ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy coś więcej napiszę, bo unikam wyrażania opinii o książkach bardziej konkretnych niż podobało mi się/nie podobało mi się. Ja się przecież na tym nie znam, ja tylko lubię czytać.

      Usuń
    2. No, ale ja właśnie na wrażenia czekam :).

      Usuń
    3. Nie mam odwagi bardziej konkretnych rzeczy o poszczególnych ksiażkach pisać.

      Usuń
    4. A to się nie przejmuj, po prostu od zawsze chciałam z kimś o tej książce porozmawiać, ale że jest mało znana, to sprawa była trudna. Bardzo jestem ciekawa po prostu, czy Ci się spodoba!

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.