czwartek, 4 czerwca 2015

Spurv - Skarntyde

Czasem przypadkowe poszukiwania muzyczne przynoszą coś fantastycznego. Dziś trafiłam na to:



Bardzo wciagający i klimatyczny postrock z Norwegii. Zakochałam się!

A tak nawiasem mówiąc - uskuteczniłam szybkie googlowanie i "skarntyde" znaczy... "szczwół plamisty". To by już nie brzmiało tak dobrze jako tytuł płyty ;)

1 komentarz:

  1. Bardzo przyjemne, melancholijne brzmienie. Przygarniam.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.