O tym, co na świecie najlepsze, czyli o książkach, muzyce i kotach. I czasem o ciastkach też. Blog w stanie półuśpienia, zapraszam na IG.
Wszystkie ładne, ale tak jednolicie albo bardzo podobnie oprawionych książek, jak na zdjęciu pierwszym, raczej bym nie chciał. Jednolitość dobra dla jednego autora, a poza tym musi być różnorodnie. :)
Uwielbiam! Za każdym razem zachwycam się tak ładnie oprawionymi książkami. Niby liczy się treść, ale fajnie jak dodatkowo okładka cieszy oko :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Wszystkie ładne, ale tak jednolicie albo bardzo podobnie oprawionych książek, jak na zdjęciu pierwszym, raczej bym nie chciał. Jednolitość dobra dla jednego autora, a poza tym musi być różnorodnie. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Za każdym razem zachwycam się tak ładnie oprawionymi książkami. Niby liczy się treść, ale fajnie jak dodatkowo okładka cieszy oko :)
OdpowiedzUsuń