O tym, co na świecie najlepsze, czyli o książkach, muzyce i kotach. I czasem o ciastkach też. Blog w stanie półuśpienia, zapraszam na IG.
To jest swietne. Jaki klimat, aż mrozi:)
Prawda? Mam wrażenie, że to będzie moja ścieżka dźwiękowa do tej jesieni i zimy.
Właśnie, nie mogłem znaleźć porównania. Na jesienno/zimowe wieczory w sam raz :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
To jest swietne. Jaki klimat, aż mrozi:)
OdpowiedzUsuńPrawda? Mam wrażenie, że to będzie moja ścieżka dźwiękowa do tej jesieni i zimy.
UsuńWłaśnie, nie mogłem znaleźć porównania. Na jesienno/zimowe wieczory w sam raz :)
Usuń