sobota, 17 września 2016

Różne takie 6

  • Niedawno pisałam, że szykuje się coś ciekawego - i chyba już mogę się pochwalić: wszystko wskazuje na to, że przez najbliższe pół roku będę pracowała w bibliotece :) Trochę się boję, ale i bardzo cieszę. Myślę, że da mi to parę tematów do notek :)
  • Jak widać, pojawiła się nowa ankieta - po raz kolejny proszę Was o pomoc w decyzji, które z zaległych książek przeczytać najpierw. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
  • Pogoda się zrobiła jesienna. Dobrze, byłam już trochę zmęczona upałami. Aż od razu bardziej chce się czytać!
  • Plany notkowe: jutro podsumowanie ostatnich lektur (a sporo się nazbierało), a za kilka dni - coś o jesiennych książkach.
  • No i tradycyjny śmieszny zwierzak na koniec:
Fall Cria Class11

9 komentarzy:

  1. Biblioteka to bardzo fajne miejsce pracy dla miłośnika książek :) Powodzenia. Ja też się cieszę z jesiennej pogody bo w końcu mogę być prawdziwą melancholijną sobą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, mam nadzieję, że się tam odnajdę i że sobie poradzę. Przynajmniej co się nawącham kurzu, to moje :)

      Usuń
  2. Przyjemnej pracy w bibliotece, pewnie lista książek się powiększy o kilka/ kilkanaście pozycji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista książek codziennie się o coś powiększa ;) A akurat zbiory tej biblioteki mam już dość dokładnie przetrząśnięte, chodzę do niej od dziecka.

      Usuń
  3. Czyli jedno z czytelniczych marzeń spełnione (na ogół) - powodzenia w pracy, pani bibliotekarko. :)
    Zagłosowałem na Campbella, bo bardzo dobrze wspominam ten horror - las zawsze potrafi nastraszyć porządnie.
    A zwierzaki to chyba Lamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam tego na liście marzeń, nawet nie śmiałam ;)

      Zwierzęta to zdaje się alpaki, nie lamy :) Są słodsze ;)

      Usuń
  4. A jednak tak wyszło. I może być ciekawie. :)

    Za mało Animal Planet widać, muszę nadrobić. :P

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.